Aktualności

W 27. kolejce sezonu 2024/25 koszykarze PGE Startu Lublin zagrają na wyjeździe z Energa Icon Sea Czarnymi Słupsk. Jak najbliższego rywala scharakteryzował trener-asystent Michał Sikora?

- Na pewno jest to drużyna charakterna, która zawsze walczy u siebie do końca. Niewątpliwie czeka nas ciężkie spotkanie. Myślę, że im dłużej wynik będzie oscylował wokół remisu, tym większa presja będzie ciążyć na rywalach. Oni nie mogą pozwolić sobie już na żadną porażkę, jeśli chcą zająć miejsce w pierwszej szóstce tabeli na koniec sezonu zasadniczego. Spodziewamy się meczu walki, w którym może zdecydować dyspozycja dnia - przyznał szkoleniowiec.

Pod koniec grudnia ubiegłego roku nasz zespół pokonał w hali Globus ekipę z województwa pomorskiego 83:77. Czy w nadchodzącą sobotę możemy się spodziewać podobnego starcia do tego sprzed czterech miesięcy? - Wydaje mi się, że tak, ponieważ słupszczanie prezentują taki styl gry, który predysponuje ich do twardej defensywy i kontrataków. Mają w składzie dwóch bardzo szybkich zawodników na pozycje 1-2 i to od nich bardzo dużo zależy. Mam na myśli Lorena Jacksona i Alexa Steina, których postaramy się jakimś stopniu ograniczyć. Jeśli zrobimy to na zadowalającym poziomie, możemy sięgnąć po zwycięstwo - podsumował Sikora.